Sklep

„Kultura i psychologia Indii podobna jest do tamtejszych świątyń, których rzeźby ukazują Wszechświat, wraz z człowiekiem we wszystkich jego aspektach i wszelkich czynnościach – jako świętego i jako potwora. Przypuszczam, że właśnie dlatego Indie tak nam przypominają sen – człowiek zostaje tam zepchnięty do nieświadomości, do owego nie zbawionego, niecywilizowanego , pierwotnego świata, który ukazuje się nam tylko w snach, gdyż nasza świadomość mu przeczy. Indie pokazują tę inną drogę do ucywilizowania człowieka – bez ujarzmiania, bez gwałtu, bez racjonalizmu.”

 

„… Dzięki Bogu, istnieje jeszcze człowiek, który nie nauczył się myśleć, lecz zachował zdolność spostrzegania swoich myśli, jakby to były wizje albo żywe przedmioty, człowiek, który swoich bogów przemienił – albo przemieni – w myśli dostępne dla oka, oparte na rzeczywistości instynktów. Człowiek ten ocalił swoich bogów, którzy żyją wraz z nim. Co prawda, jest to życie irracjonalne, pełne brutalności, okropności, nędzy, choroby i śmierci, a jednak jest ono pewną całością, jest zadowalające, pełne niewysłowionego, emocjonalnego piękna.” (…) „ Hindus nie wyławia z kosmosu nieskończonej ilości drobiazgów. Dąży do tego, by uzyskać wgląd w całość. Jeszcze nie zdaje on sobie sprawy, że żywy świat można zakuć w dyby dwóch pojęć. Czy pomyśleliście kiedyś choć przez chwilę o tym, ile cech zdobywcy (żeby nie powiedzieć złodzieja albo rozbójnika) zawiera się w wyrazie „pojęcie”? Wyraz ten oznacza „uzyskane przez pojmanie”. W taki to sposób podchodzimy do świata. Indyjski sposób myślenia to zagęszczenie wizji, a nie zachłanny napad rabunkowy na jeszcze niepodbite obszary natury.”

– C.G. Jung, „Podróż na wschód”

 

Pierwszy z wykładów będzie miał charakter wprowadzenia w istotę fenomenu, jakim jest religia hinduistyczna. Przyjrzymy się specyfice tej trzeciej co do wielkości religii świata, warunkom jej powstania i mechanizmom adaptacji, zapoznamy się także z najważniejszymi ideami formującymi hinduizm jako całość i zrewidujemy obecny w świadomości Europejczyków stereotyp hindusa. Nie obejdzie się zatem bez dekonstrukcji pojęcia „hinduizm”.