James Hollis – W cieniu Saturna. O leczeniu męskich zranień
W książce W cieniu Saturna James Hollis rzuca światło na mroczne dziedzictwo, jakie noszą w swoich duszach mężczyźni.
Rzymski bóg rolnictwa i czasu Saturn, odpowiednik greckiego Kronosa, zabił swojego ojca Uranosa w zemście za to, że ten wrzucił go do Tartaru za nieposłuszeństwo. W obawie, że skończy tak samo, sam stał się tyranem i kiedy rodziły mu się dzieci, pożerał je. Jedynym, któremu udało się przeżyć, był Zeus, który zdołał zdetronizować potwornego władcę. Sam jednak, tak jak ojciec i dziadek, rozpoczął okrutne i bezlitosne rządy.
Od tamtego czasu wszyscy mężczyźni, pokolenie za pokoleniem, dzielą saturniczny ciężar, kładący się cieniem na całym ich życiu i, w konsekwencji – na życiu kobiet, dzieci i całego świata. Potrójny cień Saturna – wojna, praca i niepokój (war, work, worry) – towarzyszy każdemu chłopcu od momentu narodzin aż do śmierci. Mężczyźni żyją w pod nieustanną presją rywalizacji, w stanie nigdy nie kończącej się czujności i strachu, w tęsknocie za męskością, w którą nigdy nie zostali zainicjowani, bo zabrakło ojców i starszyzny, którzy by wskazali im drogę. Za prawdziwą męskością, która nie jest tożsama z pustym maczyzmem władającym wyobraźnią współczesnego świata i dyktującym niespełnialne warunki. Za czułą męskością, w której współistnienie kobiecości i męskości nie jest podane w wątpliwość ani wydrwione, lecz uznane i uprawomocnione.
James Hollis opowiada historię o ranie zadanej mężczyznom i o możliwej drodze do jej głębokiego uleczenia, jakie musi nadejść, jeśli chcemy żyć w pełni, szczęśliwie i bez lęku. Ścieżkę tę utorowały już kobiety, które zbuntowały się po latach niewoli w kajdanach patriarchatu i nauczyły się szukać wsparcia u innych kobiet. Jak pisze: „Płeć męska ma wielki dług wdzięczności wobec tych kobiet, które przemówiły nie tylko po to, aby dać wyraz własnemu bólowi związanemu z życiem w seksistowskiej kulturze, lecz również, aby w ten sposób wyzwolić w mężczyznach możliwość pełniejszego stania się sobą. Kobiece cri de coeur pomogło mężczyznom spojrzeć na zranienia w sposób bardziej świadomy, co w rezultacie służy nam wszystkim. Przykład kobiet walczących o oswobodzenie spod cienia zbiorowości daje mężczyznom odwagę i stawia przed nimi wymóg podjęcia podobnego wysiłku. Dopóki my, mężczyźni, nie wyjdziemy z ciemności, dopóty będziemy ranić kobiety i siebie samych”.
W cieniu Saturna to książka niosąca wyzwolenie. Nie umacnia mężczyzn poprzez deprecjonowanie kobiet, lecz niesie im moc poprzez uprawomocnienie kobiecości w nich. Hollis prowokuje pytania i zmusza do introspekcji, bez której jesteśmy skazani na życie dyktowane projekcją: „Wszystko, do czego nie chcemy się przyznać, prędzej czy później zawsze zostaje wyprojektowane na zewnątrz”. Potężny cień, który położył się na pokoleniach mężczyzn, stanowi zagrożenie dla tych, co przyjdą następni. Hollis pokazuje, jak przeciąć ten zastany węzeł i wejść w nowy paradygmat.
James Hollis (ur. Springfield w stanie Illinois) – amerykański psychoanalityk jungowski, pisarz i mówca. Ukończył Manchester University w Indianie w 1962, uzyskał doktorat na Drew University w Madison, New Jersey w 1967. W latach 1977–1982 studiował w Instytucie CG Jung w Zurychu w Szwajcarii i został psychoanalitykiem. Wieloletni dyrektor Centrum Edukacyjnego Jung w Houston w Teksasie i Towarzystwa Jungowskiego w Waszyngtonie. Pracował również jako starszy analityk ds. szkoleń w Inter-Regional Society of Jungian Analysts i jako dyrektor ds. szkoleń w Philadelphia Jung Institute. Obecnie jest emerytowanym wiceprzewodniczącym Fundacji Philemona i prowadzi prywatną praktykę jako psychoanalityk jungowski. Mieszka i pracuje w Waszyngtonie ze swoją żoną Jill, artystką i emerytowaną terapeutką. Mają troje dzieci i kilkoro wnucząt.
Hollis napisał siedemnaście książek, a jego prace zostały przetłumaczone na wiele języków. W Polsce do tej pory ukazała się jedna książka jego autorstwa: Odnaleźć sens w drugiej połowie życia. Jak wreszcie naprawdę dorosnąć (Laurym 2005).
W cieniu Saturna ukazała się nakładem Instytutu Raven w listopadzie 2022 roku.
Przekład: Tomasz Jasiński